Witam Zauważyłem ostatnio ze turbina w moim mondku włącza sie nawet poniżej 2000 obr/min! (Domyślam sie ze to wina bostera!) mam więc pytanie czy taka praca w jakiś sposób szkodzi silnikowi? Bo mi w codziennej eksploatacji nie przeszkadza. Mam jeszcze jeden dziwny objaw! czasem jadąc spokojnie na jednym gazie powiedzmy 2500obr/min czuc jak silnik sam zaczyna przyśpieszać! Co jest tego przyczyną kololedzy! prosze o porady!
Wkreć trzpien w boosterze :) a jak Ci samochód sam przyspiesza to moze być to objaw popekanych gómek w boosterze. Trzeba wymienić ..koszt około 120 złotych Pozdrawiam:)
no nie tylko popękanych membran w boosterze ale także sam booster moze sie przycinać i jak się "odcina" to pompa dostaje wiekszą dawke i nagle auto dostaje zrywa, wyjmij booster i wyczyść trzpień i kanalik w którym on siedzi i przy okazji oblukasz stan membranek jak bedą lipne to trza wymienić, a co załączania się turbiny wcześniej to silnikowi to nie przeszkadza ewentualnie może ciit wiecej palić bo wcześniej dostaje dawke paliwa i dłużej ma ja podawaną
nie uspany bo na wolnym powietrzu stałem jak mnie Marcin s18 zabral do swojego potwora :zly: :zly: ale po tym wyscigu to dlugo nie moglem do siebie dojsc bo jakis taki zadymiony bylem