dziku999

Witajcie ! Dzisiaj bylem na tyle zdolny, iz otwierajac schowek pasazera zablokowalem klapke, ktora sie go otwiera. Jak juz sie dalej domyslacie przy probie nastawienia jej we wlasciwe miejsce po prostu zlamalem jeden z zaczepow i klapka wypadla. Teraz mam nielichy klopot bo za zadne skarby nie moge otworzyc schowka :wall: Jesli by sie udalo mialbym szanse przynajmniej rozebrac zamek i przy odrobinie szczescia dokupic gdzies mechanizm zamykania i wymienic. Poniewaz nie chce juz gorzej masakrowac kokpitu :zly: - jeszcze nic nie dotykalem, prosze o porade w jaki sposob otworzyc tego diabla???? Zagladalem pod spod, ale niestety zawiasy przykrecone sa od srodka schowka :) pieknie po prostu pieknie... Dodano po 35 min.: Caly zamek jest do kupienia na szczescie. Tylko musze delikatnie otworzyc, probowalem podwazyc, cisnac do dolu jednoczesnie ciagnac do siebie no masakra tak trzyma. Mozecie chociaz zajrzec do swoich czy w miejscu gdzie element ruchomy zamka blokuje sie o nieruchoma czesc wewnatrz schowka - jak to jest wykonane? Czy jak pociagne to ulame zamek umieszczony w pokrywie schowka - czy peknie jakis nieruchomy element kokpitu? Zamek i tak do wymiany - ale nie chce gorzej nabalaganic

z boku dźwigienki szukaj blaszki sprężystej , szerokości około 5mm , musisz ją odkrzywić w dół np , zakrzywionym drutem , szydełkiem po ściągnięciu w dół blaszki , poruszaj przód-tył schowkiem i powinien opuścić się zaczep i otworzyć schowek

Odgrzeję kotleta, bo trafiła mi się podobna sytuacja w tym tygodniu. Czyli jak w przypadku kolegi - zablokowała się klamka a przy próbie otwarcia coś w środku chrupnęło i klamka się ułamała... I teraz 2 obserwacje które poczyniłem przy okazji otwarcia i wymiany klamki: 1) Bardzo dobrze otwiera się schowek wsuwając coś na kształt metalowej części z wieszaka na ubrania (ja właśnie jeden wieszak poświęciłem i poszło idealnie). Należy go wsunąć około centymetra na prawo od końca wnęki na klamkę i docisnąć w dół - otwiera się za pierwszym podejściem. 2) Do wyboru - czytaj wymiany - mamy oryginalną klamkę za około 150 zł i masę zamienników. Skusiłem się na zamiennik - niestety nie był on takiego samego kształtu co oryginał - przez co nie dało się go zamontować. W związku z tym zamiast odsyłać część i kombinować postanowiłem do oryginalnego zamka przeszczepić tylko klamkę z zamiennika. Ta pasowała idealnie - mam więc stary zamek, nową klamkę i wszystko śmiga pięknie :)

Niestety musisz wyczuć sprężystą blaszkę i ją ściągnąć w dół dopychając schowek do konsoli opadnie zaczep - opisy i zdjęcia może pomogą