Sharkeyes, bez przesady, my mieliśmy 500 sztuk, a nie wszystko poszło na prezentacji. poza tym nie mów ze nie było ładnie, oglądnij powtórke w TV, ja to ten koles w bluzce w ŻÓŁTO -zielone paski
Nie no zartuje. Ogolnie mowiac to caly stadion sie spisal bo wszedzie byly serpentyny. A ja jestem na 1 luku(kolo klatki) w zielonej koszulce, szalikiem i wydarta morda ;))
Ogolnie bylo fajnie szkoda tylko ze to Gnieznianie wygrali to wazne spotkanie oby rewanz nam wyszedl i nalezy rowniez uwazac na rzeszow oni naprawde wymiataja :) Maciej Kuciapa i tym razem sie nie popisal ale swoje zdanie juz i tak mam o tym zawodniku a dzis mnie tylko utwierdzil dzis mielismy 2 dobrych zawodnikow a to zdecydowanie za malo na ekipe z 1 stolicy polski :)
co to pisac przegralismy bo bylismy slabsi a porazki upatrywalbym w jezdzie naszych seniorow konkretnie huszczy i kuciapy . huszcza tak doswiadczony zawodnik tak sie dal zrobic w balona w 14 biegu . przeciez mogl zostawic sobie to 3 miejsce i walczyc o 2 na nastepnym luku :(((((
Tak jak pisałem już wcześniej było prawdopodobne że Start wygra i tak się stało. Stare Gorzowskie kobyły miałe nie nawiązać walki z Huszczą i Kuciapą, a roznieśli ich w pył. Mój RKM dostał kolejne baty w Rzeszowie a najlepiej jechali trzej młodzieżowcy, z których 2 przesiedziało pół sezonu na ławce rezerwowych. W Rybniku żużel się skończył i niech Zielonka nie liczy na to że RKM wygra u siebie z Gnieznem. Karliki też olali nas kibiców i nie dojechali na mecz jako jedyni uczestnicy GP w Geteborgu. Więc na Gniezno napewno też ich nie będzie. Nie obchodzi mnie która z drużyn awansuje do E-ligi bo nie kibicuję żadnej z nich. A niektórym kibicom ZKŻ-u chciałem przytoczyć przysłowie: Jak potrafisz liczyć to licz na siebie. Gratulacje dla Startowców. Jesteście już bardzo blisko. Pokazaliście, że w dobrej drużynie wystarczy mieć 1 gwiazdę i 5 solidnych rzemieślników. Pozdruffka!!!
Kurmański zakupił nowy silnik na IMP i to procentuje a innym na koniec sezony jusz sie nie chce i cała przyczyna. Jeśli klub zmusi ich do zakupów nowego sprzetu teraz to jeszcz sie wszysto może zdarzyć
Witam! Przegralismy ten mecz nie w XIII biegu, tylko duzo wczesniej. skoro od ladnych paru dni bylo wiadomo, ze Huszcza probuje na sile dojechac do konca sezonu bez inwestowania juz w sprzet, ze Kuciapa byl wolny na treningu, to dlaczego zarzad nic nie robi??? Start nastawil sie do tego meczu bojowo, Cegla od dawna mowil, ze wygraja, a nasi po wygranej w Rybniku osiedli na laurach i uwazali, ze jakos to bedzie. zawiedli wszyscy oprocz Nickiego - Huszcza fatalny, wolny i niebezpieczny!!! nie potrafil nawet wykorzystac prezentu Rafala w XIV biegu i sie wpakowal w Hucke. Rafal mimo, ze najlepszy po Pedersenie, to i tak wygral zaledwie 2 biegi z 6. Kuciapa nieco lepiej niz Huszcza, ale i tak gorzej niz na krajowego lidera przystalo. Klopot - pojechal chyba z koniecznosci, bo Jader zdawal sobie sprawe, ze na Smotera i tak liczyc nie moze. Kujawa - no comment, Stojan - swoje zrobil na poczatku, pozniej juz nie mial okazji sie zrehabilitowac za 3. wystep. fatalnie Falubaz, fatalnie... jesli nie wygramy w Gnieznie, to nie mamy czego szukac w dwumeczu z Gdanskiem. okazuje sie, ze same nazwiska nie jezdza, tylko nasi gwiazdorzy jeszcze tego nie rozumieja. okaze sie zaraz, ze caly sezon bedzie zmarnowany, bo teraz zabraklo 80 tys. na dosprzetowienie zespolu (wypowiedz Bartkowiaka w zeszlym tygodniu). czy nie nalezalo zalatwic czegos na kreche, postarac sie o kredyt z mysla o ekstraklasie? a tak, to co my zrobimy za rok, jak dzieki ksm bedziemy musieli sie jeszcze oslabic. zenada... pozdr - Andrzej ps. co do pozaru, to wirazowy powinien za to poleciec - od plonacego szalika zajely sie kilogramy serpentyn, a ten kretyn nie pozwolil ochroniarzowi uzyc gasnicy!!! stopila by sie banda, zapalily lawki, a pozniej ochroniarze i kibice probujacy gasic butami powiekszajacy sie ogien. pozniejsza "samowolka" tego samego ochroniarza, ktory tym razem bez pytania uzyl gasnicy byla nieco spozniona i na rozszezajacy sie wzdluz pasa bezpieczenstwa ogien musiala wkroczyc polewaczka z wezem. woz strazacki na szczzescie juz sie nie musial "rozwijac". brawo dla organizatorow ;-(
szkoda tych wszystkich kibiców którze się dziś zjawiłi na meczu .włodarze zkż dalej myślą że uda się wygrać ligę bez mobilizacji.jak można dopuścić żeby podstawowy zawodnik a takim był dziś kłopot dysponował 1 /jedną/maszyną.woli walki chłopakowi nie można odmówić ale jak się jedzie pierwszy mecz po kontuzji i w każdym wyjeżdża się na innym motocyklu to co można tu mówić.dopiero zmiana na 2 motor kurmanka dała jakiś efekt.następna sprawa to huszcza .bardzo go cenię ale powinien szanować przeciwników i siebie.przydałoby sie pomysleć o godnym zakończeniu kariery.kuciapa niestety on już jest chyba myślami w rzeszowie i olewa zielonogórskich komunistów.stojanowski jak się uda to dobrze a jak nie to trudno.kujawa szkoda gadać.nie wiem dlaczego szansy nie dostaje smoter.jedynie kurmanek i nicki pokazali kunszt jazdy chociaż i oni zaliczyli małe wpadki
Bandi Twoje słowa: "Pokazaliście, że w dobrej drużynie wystarczy mieć 1 gwiazdę i 5 solidnych rzemieślników" w 100% oddają charakter drużyny gnieźnieńskiej i pokazują w jaką strone nalezy budować zespoł żużlowy. W drużynie z Zielonej było dziś kilka "dziur" i to spowodowało ich porażkę. Natomisat Start dysponował równą ekipą - nikt nie błyszczał (no może poza Cegłą), ale i też nikt nie nawalał w meczu. I to jest To. Koncepcja drużyny 6 x 8 (sześciu zawodników przywozi w meczu po 8 punktów). Pozdrawiam!
--------------------- Vishal '03 Track Evo '97 Eurosport TS M3 - Sold [Track Videos]